Zimowy przepych na wysokości 1763 m n.p.m.

A że serwis i jakość to nie są na Turracher Höhe puste słowa, lecz przepis na życie, możemy się przekonać, korzystając z usług narciarskiego kamerdynera, który ułatwi nam życie na stoku.

Śnieżny płaskowyż położony na pograniczu Karyntii i Styrii na wysokości 1763 m n.p.m. w sercu regionu Nockberge, chlubi się szczytami sięgającymi 2400 m n.p.m. i niezwykłym skarbem natury, jeziorem Turracher See. Różnorodność Turracher Höhe zachwyca amatorów najróżniejszych zimowych dyscyplin: narciarstwa i snowboardu, biegów narciarskich i wędrówek na rakietach śnieżnych, spacerów i skitouru, łyżwiarstwa i wieczornych wypraw na sanki. Długie i szerokie, doskonale utrzymane trasy, a także przyjazne rozmiary terenu narciarskiego należą do największych atutów Turracher Höhe. Nie bez powodu zimą 2016 r. region ten został uznany przez skiresort.de, największy na świecie portal testujący ośrodki narciarskie, za „wiodący ośrodek narciarski do 60 km tras”.

Serwis maksymalnie osobisty

Najlepszą gwarancję udanego pobytu zapewnia wrodzona gościnność gospodarzy i wyjątkowo wysoka jakość obsługi. Niektóre hotele dbają o to codziennie, gwarantując jedyne w swoim rodzaju usługi kamerdynera, zwanego tutaj „Pistenbutler”.

Asystenci na Turracher Höhe oferują absolutnie klasyczny serwis. Codziennie są obecni na terenie narciarskim, specjalnie po to, aby ułatwiać dzieciom i dorosłym „życie” na stoku. Dostarczają chusteczki mokrym nosom, zarumienionym twarzom krem z filtrem, maluchom słodycze, a ich rodzicom (jeśli takie mają życzenie) nawet kieliszek prosecco. A ponieważ to jeszcze nie jest wszystko, czym może służyć „lokaj” w górach, można też skorzystać z ekskluzywnego asystenckiego programu. Goście zakwaterowani w hotelach oferujących usługi asystenta, mają do dyspozycji kilka atrakcyjnych propozycji, np. wędrówki na rakietach śnieżnych z solidnym śniadaniem w schronisku lub narciarskie wyprawy z kulinarnymi przystankami w schroniskach.

Fun mountain – nr 1 w Austrii

Obszerna oferta rozrywkowa na stokach wzbudza entuzjazm młodszych miłośników sportów zimowych i zapewnia Turracher Höhe miano „fun mountain”.

Snowpark Turracher Höhe ma 1,5 km długości, składa się z trzech linii (beginner, medium i advanced line) i należy do ulubionych miejsc spotkań sceny freestyle’owej.

„Nocky’s WinterZeit” przy stoku Wildkopf to trasa przeznaczona specjalnie dla dzieci, które potrafią już pewnie poruszać się na dwóch deskach. W zjazdach towarzyszy im maskotka Nocky i jej przyjaciele.

Sto procent zimy w zimie
Zimowy urlop na Turracher Höhe wyróżnia jeszcze jedna szczególnie ważna zaleta –różnorodność. 

Idylliczne, dzikie krajobrazy gór Nockberge w połączeniu z szeroką ofertą dla miłośników sportów zimowych to wyjątkowy atut tego regionu. Dzięki temu Turracher Höhe stało się idealnym miejscem wypoczynku dla dorosłych i dzieci, dla miłośników sportu i spragnionych relaksu.

Oprócz tras zjazdowych Turracher Höhe oferuje także doskonałe warunki do uprawiania biegów narciarskich. Do wyboru są cztery różne trasy biegowe o łącznej długości 15 km.

Przez limbowe lasy, przykryte białym puchem łąki i brzegami trzech górskich jezior biegną zimowe szlaki piesze. Kto chciałby jeszcze dokładniej zaznajomić się z fantastycznym zimowym krajobrazem, powinien ruszyć w drogę na rakietach śnieżnych. Bardziej zaawansowani miłośnicy zimowych górskich terenów cenią Turracher Höhe jako punkt wyjścia dla długich wypraw skiturowych do Rezerwatu Biosfery Nockberge.

Jezioro Turracher See zamienia się zimą w wielkie, naturalne lodowisko, które oferuje idealne warunki grającym w eisstocka i nie tylko. Kuligi natomiast nie wymagają wysiłku fizycznego, ale również dostarczają wielu fantastycznych wrażeń.

Tradycją stały się już wieczory na sankach, które odbywają się we wtorki i czwartki w godzinach 20:00-21:30 na najlepiej oświetlonym torze na Sonnalm (1 km). Dorośli czy dzieci – wieczorna wyprawa na sanki to niewątpliwie dobra zabawa dla każdego. A jeszcze więcej radości nam ona sprawi, jeśli przedtem pozwolimy sobie na wyborne raclette w schronisku Sonnalm-Hütte albo na pieczeń z pieca w Meizeit-Hütte. 

Uwaga poszukiwacze wrażeń!

Turracher Höhe nie rozczaruje także poszukiwaczy mocnych wrażeń i zastrzyku adrenaliny.

Przebojem wśród dzieci i dorosłych jest oczywiście alpejski rollercoaster Nocky Flitzer. Spektakularne zjazdy do doliny są możliwe zarówno zimą, jak i latem. Gwałtowne zakręty w limbowym lesie, pętle i garby – mierzący w sumie 1,6 km odcinek jest naprawdę niesamowity. Jego trasa prowadzi z górnej stacji Panoramabahn (2000 m), na zmianę z widokiem na Turracher See, panoramę Karawanków na południu lub po prostu przez limbowy las, w dół aż do Turracher Höhe (1763 m).

Adrenalinę i emocje poczujemy na pewno, gdy zasiądziemy na grzbiecie skutera. Wycieczki z przewodnikiem na skuterach śnieżnych, atrakcja znana ze Skandynawii i Kanady, od trzech lat jest dostępna także na Turracher Höhe. Pod hasłem „get the experience“, po dokładnym instruktażu i pierwszych próbach na terenie do ćwiczeń, podczas dwugodzinnej jazdy przez przykryte białym puchem tereny uczestnicy otrzymują potężną dawkę niezapomnianych wrażeń.

Informacje i rezerwacja na stronie www.snowmobiling.at.

Smacznie i miło!

Wysoka jakość obsługi na Turracher Höhe to także priorytet dla gospodarzy gościnnych schronisk. Styryjsko-karynckie przysmaki są tutaj serwowane bezpośrednio do stołu – goście Turracher Höhe mogą zapomnieć, co to samoobsługa. Natomiast przyrządzanie smacznych potraw ze świeżych, regionalnych produktów, to dla gospodarzy schronisk kwestia honoru.

Kuchnia na wysokim poziomie

Schlosshotel Seewirt ma w swej kuchni prawdziwy skarb – młodego, kreatywnego kucharza, laureata kulinarnych nagród, który przy okazji jest też synem właścicieli – Philippa Prodingera. Prowadzi on małą, bardzo ekskluzywną hotelową restaurację (czynną od środy do soboty). Oczywiście kucharz taki jak Prodinger sięga głównie po świeże produkty z wielkiego ogrodu tuż za progiem, jakim jest Turracher Höhe. I tak na przykład pstrągi potokowe dostarcza mu hodowca Siegfried Gruber, wołowinę Leonhard Pertl, a lody bezpośrednio ich producent, właściciel górskiego gospodarstwa, Hans Peter Huber.

Wyrafinowane potrawy oferuje również Hotel Hochschober. Stawia on na zdrową kuchnię z sezonowych produktów regionu. Również weganie są tu odżywiani według wszelkich reguł sztuki kulinarnej – mają swoją własną, wegańską kartę dań. Romantik Seehotel Jägerwirt gotuje zgodnie z dewizą: ekologiczne jest dobre, regionalne jeszcze lepsze. Dziczyzna, wołowina, wieprzowina i pstrągi nie mogłyby być świeższe – pochodzą przecież wprost z najbliższych okolic.